Gwiazdy się w nas wpatrywały

zajazd_do_naraju
Raz do roku w wyludnionej wsi Narejki (Фота Міры Лукшы)

IX Zajazd do Naraju

Życie. Już dziewiąty Zajazd! To narajskie literacko-muzyczno-teatralne widowisko w bezludnej przygranicznej (granica UE) wiosce Narejki przedłuża życie mojej książce „Rzeczy uprzyjemniające. Utopia” i przywraca wiosce życie, no i daje nam, uczestnikom, chwilę utopijnej szczęśliwości. Opisywałam to wielokrotnie w esejach, które można przeczytać na internetowych stronach „Czasopisu”, więc tylko krótko wspomnę, że stałam się reżyserką corocznych narajskich improwizacji. Zajazdy oparte są na improwizacjach gości, którzy na ten czas stają się pokojowym i wynalazczym plemieniem Narajów z mojej książki-utopii i dzielą się z pozostałymi refleksją, scenką teatralną czy wierszem. Nie istnieje podział na my – wy, tj. nie ma tradycyjnie sztywnej sytuacji, kiedy mamy tu tablo/nadajnik, a tam znudzoną i cierpiącą  publiczność. Tablo/nadajnik zazwyczaj mówi mętnie, śmiertelnie poważnie, unika odpowiedzi na pytania publiczności i właściwie nie jest nimi zainteresowany. Nie jest zainteresowany ani stanem publiczności, męczącej się nasiadówą, ani myślami publiczności, ani jej problemami, ani jej uczuciami, ani stanem świata, ani tzw. bolesnymi problemami. Ma się odbyć robienie trumny na zadany temat i koniec. Zadanie: przy pomocy zmasowanej reklamy zwabić tłum. Odbębnić. Wykonać trumnę tematu. Publiczność potraktować jak trumnę, bo co „oni tam” mogą powiedzieć. „Oni robią mi widownię”. Wziąć honoraria. I to wszystko. Potem nie ma dyskusji. Potem nie rodzi się z tego żaden poważny fakt w realu, choćby typu: przeżyć to jeszcze raz.

Spęd bez tego narajskiego pragnienia „przeżyć to jeszcze raz” jest jednorazową torturą dla każdego, kto posmakował choć raz raju Naraju bez tej selekcji: tu my, tam wy. Chociaż są osoby, które biegną na kolejne spędy, myśląc że staną się jego ważnym elementem. A skąd! Na spędach nie macie imienia.

Nie udało mi się porozumieć z Trialogiem w Krynkach, aby nam się nie pokrywały terminy, albo żeby chociaż poinformowano mnie w porę o terminie Trialogu, a tak o to prosiłam. Organizatorzy Trialogu zbyli moje prośby milczeniem. Jak w ub. r., tak i w tym to nie była gra fair, zwłaszcza że to już drugi raz pozbawiono mnie możliwości promocji naszego zjawiskowego Naraju. Nawet Wrota Podlasia zignorowały informację o IX Zajeździe. Tym razem miałam totalną blokadę. Jedynie Dyrektor GCK w Gródku spisał się na medal, dając wyczerpującą i miłą  informację na swojej internetowej stronie. Dziękuję.

Lubię luz i szczęśliwość. Gdzie to znaleźć poza Narajem?

Tak żyje i tak umiera moja książka-utopia. Każdy uczestnik Naraju starzeje się o rok, i ten młody, i ten stary. Dla młodych to rok życia na jeszcze długiej drodze. Dla starych to chwila szczęścia, czasem ostatnia. Dla mojej utopii to co roku cdn. i nowi bohaterowie. I, że się tak wyrażę: nowe siwe pasma w jej włosach. Tak jest. Książki też siwieją. Ich siwizna dodaje im uroku i znaczenia, albo nie.

parebski
Powitalna ceremonia (Фота Міры Лукшы)



Motyl. Naraj 2016 zaczął się w przeddzień. Pierwszy gość przyleciał na własnych skrzydłach, a był to pawik. Sto lat nie widziałam tego motyla. W Olsztynie latają po parku same seledynowe i drobne, najzwyklejsze. Pawiki są bajecznie kolorowe, okazałe, królewskie, arlekinowe. To składał, to rozkładał skrzydła, siadając to tu, to tam na parapetach werandy, a wreszcie osiadł na stole, na serwetce i spijał z niej coś. Chyba resztki wina. Połyskiwał amarantem. Trzepotał po poręczach. Odleciał. Przyleciał. Znowu ssał wino z rowków w serwetce (to plecionka). Pomyślałam, że zwiastuje narajskie szczęście. Druga myśl była rozpaczliwa: będziemy jutro w Naraju tak trzepotać naszym pięknem, jak ten samotny motyl. Bałam się, że w związku ze zmasowaną reklamą Trialogu i blokadą informacji o Naraju skurczy mi się liczba Narajów do zera.

 

Drugi drogi gość Naraju. Tolo przywiózł nam z dworca w sobotę, czyli w dzień Naraju, Katarzynę Boruń-Jagodzińską. Jak dobrze. Katarzyna z kamerą (kamera z SPP w Warszawie, notująca ważne dla kultury zjawiska).

Katarzyna ma rękę do robienia małych filmów. Świetnie montuje materiał. Równie świetnie dobiera muzykę, kiedy coś filmuje dzień po Naraju. Dwa filmiki z któregoś z poprzednich Narajów zmontowała tak perfekcyjnie, że poeta z Niemiec (w tym roku nieobecny) stwierdził w mejlu do mnie: Cudo! Mistrzostwo świata! Nie widziałem lepszych w całym Internecie!

Jak dobrze, że mieliśmy tę warszawską Narajkę 2016.

Natychmiast sfilmowała motyla, ssącego wino z serwetki.

 

Potem. Potem Katarzyna przeczyta fragmenty ze swojej książki „Pożar w operze”, pięknie wydanej przez „miniaturę”. Utkwiły mi frazy o kobiecie:

Śmieszne. Tu palce mi zgrubiały,
a ręce wciąż bolą
od krów dojenia,
od noszenia broni,
bez żartów,
wcale nie od rozmów.
„Ona taka wrażliwa”
mówiliście o mnie
Bo tylko Oni mają tę wrażliwość”.
I jeszcze ta wcześniejsza fraza:
Wiem to dopiero dzisiaj.
I to, że w melodii skwierczą
płonące stosy.

Dziękuje Katarzynie. Nagrywała całość Zajazdu profesjonalną kamerą i profesjonalnie, więc niebawem pojawią filmy na YouTube. Dwa już się pojawiły.

Powitanie. Przybył minibus z gośćmi z Gródka. Była to grupa literacka Kłosy i orkiestra Chutar. Wraz z nią przybyła Mira Łuksza (poetka z Białoruskiego Literackiego Stowarzyszenia Białowieża), pisząca po białorusku i polsku, współpracująca z Niwą), no i nasza stała orkiestra – kapela Chutar Haradok.

Zgodnie z planem miałam wycofać się w głąb werandy, następnie podejść i zatrzymać się na  schodkach, bo Chutar przygotował całą ceremonię stopniowego witania mojej osoby. Zagrali mi marsza, wręczyli kwiaty i prezenty, recytowali okolicznościowe wierszyki. Zaśpiewali Mnohaja leta. Motywem Naraju 2016 była moja okrągła rocznica urodzin: 70. Temat: Urodziny! Urodziny!

Dziękuję.

Dziękuję kapeli Chutar za granie w Naraju.

Na YouTube jest już film z oszałamiająco uroczystym powitaniem mnie przez kapelę Chutar.

 

Potem. Potem Mira przeczyta swoje wiersze o drzewach. Utkwił mi w pamięci ten o jesionie. Z jesionu przed wiekami Słowianie wykonywali broń, ale – jak mówi Mira: ważniejsze były łyżki i miski/ i dla dziatek jesionowe kołyski.

Potem Grupa Kłosy przeczyta swoje wiersze w języku białoruskim.

Potem Asia Czaban przeprowadzi ze mną rozmowę. Chyba nie wyszłam w niej poza powtórki z Kanta o człowieku, który jest albo liberum (wolny), albo brutum (zwierzęcy), ale czy to nie warte po-Kantowskiego powtarzania? Wciąż to nie banał, choćbym po Kancie powtarzała te słowa codziennie. Dziękuję.

chutar
Zajazd – literacko-muzyczno-teatralne widowisko na tarasie dobudowanym do dawnego wiejskiego domu (Фота Міры Лукшы)

 

Joanna Troc. Naraj 2016 uświetnił jednoosobowy teatr Czrewo Joanny Troc. Cały Naraj czekał, aż się ściemni, bo tylko wtedy mógł się odbyć spektakl, w którym ważne są światła i światełka. Joanna zagrała mój monodram o św. Kseni, a zrobiła to fenomenalnie, na luzie i w narajskiej szczęśliwości – w pełnej symbiozie z widzami w kocach i kurtkach. Poruszyła ich. Teatr długo montował się na końcu podwórza. Joanna z mężem przywieźli elementy scenografii, ale potrzebne były przedłużacze, świece, świeczki. Znalazłam w szufladach starych kredensów w chacie mojej córki.

Monodram o św. Kseni napisałam w ubiegłym roku na prośbę Joanny dla jej teatru i na jej prośbę przetłumaczyłam na język prosty. Ten język to ukochana przeze mnie ludowa wersja języka białoruskiego, także język domowy litewskich Polaków. I przypomnę: to był urzędowy język Wielkiego Księstwa Litewskiego. Premiera odbyła się rok temu w Operze i Filharmonii Podlaskiej na II Festiwalu Teatralnym ODE, organizowanym przez Joannę. Osoby zainteresowane treścią spektaklu i historią św. Kseni odsyłam do pełnej wersji monodramu w języku polskim – jest opublikowany na filozoficznym portalu Sofijon pod tytułem „Ksienia Andrej Fiodorowicz Pietrow”. Rzecz dzieje się w 18. wieku w Petersburgu, do którego w tamtym czasie masowo przybywali Polacy, inżynierowie i artyści. W pierwotnej wersji z Sofijonu są obecne elementy polskości i dużo humoru. Sofijon należy do Elżbiety Binswanger-Stefańskiej, kobiety myślącej.

Jeszcze inna moja wersja Kseni (w języku prostym) ukazała się w „Czasopisie” (jest w Internecie).

Na pytanie Tola (jeszcze w Operze Podlaskiej), dlaczego Joanna Troc wybrała z treści mego monodramu tylko mękę miłości, odpowiedziała, że dla młodej osoby to jest ważne, miłość.

Teatrowi i widzom przyświecał Wielki Wóz i inne wzory nieba nad nami. Gwiazdy były także naszymi widzami. Zdaje się, że przybliżyły się do ziemi i wpatrywały się w nas – jednookie, ale dobrze widzące. Omal nie powpadały nam za kołnierze. Źle mówię. One miękko i świetliście osiadały nam na czołach, tworząc dodatkową scenografię. Nadal źle mówię. One, te oczy gwiazd, przybliżyły się do nas na sukienkach z linijek światła jak na pojazdach z kierunkiem: w dół. I kucnęły na swoich nogach z drobnych igieł w kroplach rosy. I stały się szlifowanymi brylantami tego podwórka. Wiem, że porównywanie kropel rosy z brylantami brzmi banalnie, ale to był bardzo rozległy autentyk. Dodatkowa wysadzana klejnotami scenografia. Mogłabym też powiedzieć: gwiazdy nam tak pięknie nasikały.

Spektaklem zakończył się nasz dzień narajski.

Dziękuje Teatrowi Czrevo.

Na YouTube jest już film z tego spektaklu na podwórku w Narejkach pod gwiazdami.

 

Tolo: A w tej chacie naprzeciwko jakieś kobiety komentowały spektakl. Jedna mówi: A potem  biały obrus jak wystrzelił do góry! Wysoko!

Wioska podglądała spektakl oczami wczasowiczów (po głosach sądzę, że nie były jedynie narejkowskie, czyli tradycyjnie emeryckie i słabnące). Bardzo dobrze.

Ten „biały obrus” był elementem scenografii i treści: Joanna wystrzeliła z teatralnej racy stado połyskliwych motyli.

Kończę miniaturą Tola (z cyklu „Pocałunek oka”):

Pod foremną gwiazdą

jestem drobny i spluty.

Tolowi dziękuję za modyfikację swego dwuwiersza. Pomyślałam, że „pięknie spluty” to dobry tytuł dla tego szkicu. Przez chwilę pomyślałam też, że równie dobry byłby tytuł „A gwiazdy nam tak pięknie nasikały tej nocy”. Ale redakcja wolała swój.

Tamara Bołdak-Janowska

Каментарыі

  1. Throughout the great scheme of things you’ll receive a B+ with regard to hard work. Where you lost us ended up being in your details. As it is said, the devil is in the details… And that couldn’t be much more true right here. Having said that, let me tell you what did give good results. Your article (parts of it) is certainly extremely persuasive which is most likely the reason why I am making the effort in order to comment. I do not make it a regular habit of doing that. 2nd, although I can see the leaps in reason you come up with, I am not confident of just how you seem to unite your points which inturn make the final result. For now I will, no doubt yield to your position but hope in the future you link the dots much better.

  2. Its like you read my mind! You appear to know so much about this,
    like you wrote the book in it or something. I think that you could do
    with a few pics to drive the message home a bit, but instead of that,
    this is excellent blog. An excellent read. I will
    definitely be back.

  3. In reality, your testosterone levels habe probably been slowly
    decreasing for quite some time, a downfall that usually begins around age 30.

  4. Just desire to say your article is as surprising.
    The clearness in your post is just great and i can assume you’re an expert on this subject.
    Well with your permission let me to grab your feed to keep updated with forthcoming post.
    Thanks a million and please carry on the gratifying work.

  5. A patient who’s unsatisfied with the results obtained through GH-GH treatment may choose to bee treated afterwards
    with HGH replacement therapy or vice versa.

  6. Testosterone treatment shouyld always be discussed in context of healthy living and a ton of other contributions that also interface witfh general wellness,
    sexual function, prostat and cardiovascular disease, glycemic control, and bone health, all which contribute to a man’s lively quality of life.

  7. An estimated 13 million men in America suffer with low testosterone,
    which happens when the body does not make enoigh
    hormones because of a difficulty with the testicles or pituitary gland.

  8. Previokus research has indicated that testostrrone treatment hells improe sexual
    function in younger gus who have lower androgen levels due to issues with the testes,
    hypothalamus, or pituitary.

  9. Recent studies have demonstrated that nasty, age related illnesses liike Alzheimer’s, type 2 diabetes, dementia, osteoporosis,
    cardiovascular disease and thee Metabolic Syndrome may be effected by testosterone treatment.

  10. I got what you mean , regɑrds for posting .Woh I am pleased
    to find this ԝebsite thrοugh goⲟgle. “Money is the most egalitarian force in society. It confers power on whoever holds it.” bʏ
    Roger Starr.

  11. Other disagreeable side effects may include the development of acne,
    enlargement of the clitoris and disposition changes, including a
    rise in feelings of hostility and aggressiveness.

  12. When I initially commented I appear to have clicked the -Notify me when new comments are added- checkbox
    and now every time a comment is added I get 4 emails with the exact same comment.
    Is there a means you can remove me from
    that service? Appreciate it!

  13. It’s genuinely very difficult in this busy life to listen news on Television, so I just use world
    wide web for that purpose, and get the hottest news.

  14. My spouse and I stumbled over here from a different web
    address and thought I might check things out. I like what I see so i
    am just following you. Look forward to checking out your web page repeatedly.

  15. It is perfect time to make some plans for the future and it is time to be happy.
    I have read this post and if I could I wish to
    suggest you some interesting things or suggestions.
    Perhaps you can write next articles referring to this article.
    I desire to read more things about it!

  16. Great blog! Do you have any tips for aspiring writers?
    I’m hoping to start my own blog soon but I’m a little lost on everything.
    Would you propose starting with a free platform like WordPress or go for a paid option? There are so many options
    out there that I’m completely confused ..
    Any recommendations? Cheers!

  17. The Australian Profession Payment (Austrade) offers
    certain suggestions on doing organisation in China Furthermore, our Living and Working Abroad web page gives
    additional details for Australians thinking about functioning or living
    overseas.

  18. That being said, genuine Cantonese food is likewise amongst the
    most adventurous in China in terms of selection of active
    ingredients as the Cantonese are popular, even amongst
    the Chinese, for their incredibly vast interpretation of exactly what is thought about edible.

  19. An outstanding share! I’ve just forwarded this onto a coworker who was doing a little
    homework on this. And he in fact bought me dinner simply because I found it for him…

    lol. So allow me to reword this…. Thanks for the meal!!
    But yeah, thanx for spending the time to discuss this issue
    here on your blog.

  20. It’s remarkable to pay a quick visit this site and reading the views of all mates regarding this article, while I am also zealous
    of getting experience.

  21. When I originally commented I clicked the “Notify me when new comments are added”
    checkbox and now each time a comment is added I get
    three emails with the same comment. Is there any way you can remove people from that service?

    Cheers!

  22. Very good website you have here but I was wanting to
    know if you knew of any forums that cover the same topics discussed
    in this article? I’d really love to be a part of group where I can get
    advice from other experienced individuals that share the same interest.
    If you have any suggestions, please let me know.
    Kudos!

  23. Have you ever thought about publishing an e-book or guest authoring on other sites?

    I have a blog based upon on the same information you discuss and would really like to have you share some stories/information. I know my
    visitors would appreciate your work. If you are even remotely interested,
    feel free to shoot me an e-mail.

  24. I know this if off topic but I’m looking into starting
    my own weblog and was wondering what all is required
    to get setup? I’m assuming having a blog like yours would cost a pretty penny?
    I’m not very internet savvy so I’m not 100% positive. Any recommendations or advice would be greatly appreciated.

    Thank you

  25. An intriguing discussion is worth comment. I think
    that you should publish more about this subject matter, it might not be a taboo
    subject but typically people do not discuss these topics. To the next!
    Best wishes!!