– Lubię idealizować sobie swoje bytowanie – opowiada Doroteusz Fionik, założyciel i kustosz prywatnego muzeum historyczno-etnograficznego. – Jadąc ciągnikiem śpiewam Tam po majowuj rosi, tak jak mój dziadek, gdy wiózł mnie wozem na pole i śpiewał Ponad liesom, ponad łuhom. Takich obrazów z dzieciństwa się nie zapomina. Jego zainteresowanie historią, […]